Geoblog.pl    gabor    Podróże    Ukraina, Krym, 2010.    Lviv c.d.
Zwiń mapę
2010
11
sie

Lviv c.d.

 
Ukraina
Ukraina, Lwów
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 389 km
 
Przepiękna pogoda zachęcała do włóczenia się po mieście. Pożegnaliśmy się z nowymi znajomymi i przywitaliśmy 4 osobową ekipę z którą umówiliśmy się w internecie, że razem ruszymy eksplorować Krym. Przemili ludzie z zacięciem do podróżowania (pozdro dla Jędrka, Piotrka, Ewy, Daniela). Gdyby nie Tomocoro zapewne nie dostalibyśmy biletów na pociąg na Krym. Z właściwego okienka Pani odesłała nas do informacji, informacja była oczywiście płatna (4 UAH). Pani w okienku mówi tylko po rusku. Nie ma jakichkolwiek szans na bilet bezpośrednio do Symferopola. Ale dostajemy informacje o wolnych miejscach w pociągu do Kijowa, gdzie robi się przesiadkę i dopiero rusza w dalszą drogę do celu. Gdyby w informacji nie rozpisali nam tych połączeń na kartce, to pani we właściwej kasie nie sprzedałaby nam biletów, gdyż dopóki nie zobaczyła owej kartki, upierała się, że nie ma wolnych miejsc w pociągu do Kijowa. Oglądać i brać udział w tym folklorze jest bezcennym wspomnieniem :). Ruszamy nocnym pociągiem do Kijowa. Należy pamiętać, że zawsze można w ten sam sposób jechać przez Odessę.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (1)
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 18% świata (36 państw)
Zasoby: 294 wpisy294 21 komentarzy21 1382 zdjęcia1382 0 plików multimedialnych0