Cagliari – odpuściliśmy, bo to miasto. Więc zebraliśmy auto i w drogę.
Polecają w necie Villasimus (półwysep), Pula (ruiny fenickie) – odpuściliśmy.
Duża dawka informacji praktycznych o Sardynii na blogu:
https://jagnazbagna.blogspot.com/p/sardynia.html