Geoblog.pl    gabor    Podróże    tropem Gaudiego - Barcelona 2017    Podsumowując
Zwiń mapę
2017
29
sty

Podsumowując

 
Polska
Polska, Warszawa
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3767 km
 
Najwiekszy plus ladowania w Poznaniu to to, ze po przyjezdzie do Warszawy nie zaskoczyl nas mroz :D

Barcelona na przedluzony weekend (2 pelne dni). Polecamy? Tak, ale przydaloby sie miec ze 3-4 dni. Zima w Barcelonie? Niestraszna, a wrecz polecana, bo nie ma tylu turystow, nie ma kolejek i nie ma upalow. Drogo? Tak. Da sie pewnie taniej, ale koszty nam zrobil Gaudi. Couchsurfing tez odrzucilismy, bo nie traktujemy tego jak darmowe spanie, a wiedzielismy, ze bedziemy wracac pozno i wychodzic o 7:30 rano. Idealni surferzy! :D Dla mnie ta Europa zachodnia jest troche jak Islandia. Nie pchamy sie, bo chcemy miec na miejscu komfort z hajsem. Bo szkoda jest jechac na drugi koniec Europy, zeby nie wejsc do Casa Batllo i potem zalowac.

Kasa kasa kasa:
Loty 175 tam, 90 z powrotem (na 1 osobe). Mondelez stawial te drozsza czesc :) Spanie 9e/noc/osoba kolo Sagrada. Zarcie da sie znalezc tanie, da sie znalezc drogie, srednio 10e/os. Sangria w kartonie 1e, piwo 0,33 ok 0,4e. Wejscia do miejsc Gaudiego drogie. Plac i placz! W 5h wydalismy na Sagrada, Mila i Batllo ok 600 zl/2 osoby. Ale na pewno warto! Na zycie poszlo nam 1200 za te kilka dni + na wejscia 600. Czyli no nie ukrywajmy, dosc droga impreza :D Weekend z zona w Barcelonie - bezcenny. Za wszystkie inne rzeczy zaplacisz karta Mastercard!

Kupowac, latac, zwiedzac! Do zobaczenia na blogu...mam nadzieje, ze wkrotce :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2017-08-12 15:55
Ciekawy opis a zdjęcia bardzo ładne!
 
 
zwiedził 18% świata (36 państw)
Zasoby: 294 wpisy294 21 komentarzy21 1382 zdjęcia1382 0 plików multimedialnych0